RAPORT Górnictwo: węglowa przyszłość czy sprawiedliwa transformacja

RAPORT Górnictwo: węglowa przyszłość czy sprawiedliwa transformacja

RAPORT Górnictwo: węglowa przyszłość czy sprawiedliwa transformacja


25 października 2017

Od wielu lat górnictwo węgla kamiennego w Polsce jest w dramatycznej sytuacji ekonomicznej. Biorąc pod uwagę realia gospodarcze i społeczne, jeśli w najbliższym czasie nie zostanie opracowana odpowiednia strategia transformacji tego sektora, to jego sytuacja będzie permanentnie się pogarszać.

Niestety przygotowany przez Ministerstwo Energii projekt Programu dla sektora górnictwa węgla kamiennego w Polsce[1] obejmujący okres do 2030 r. pozostawia wiele do życzenia. Można odnieść wrażenie, że jego autorzy otrzymali zadanie: jak uratować górnictwo węgla kamiennego bez względu na wszystko, w tym otoczenie międzynarodowe, problemy geologiczno–złożowe i brak wystarczających środków na konieczne, lecz kapitałochłonne i długotrwałe inwestycje.

Niepokojące są również liczne wewnętrzne sprzeczności w przedstawionych tezach dokumentu. Należy zaznaczyć, że wspomniany projekt Programu ma stanowić załącznik do Polityki energetycznej 2030, która według zapewnień rządu powinna zostać ogłoszona pod koniec br. Jest to zatem dokument strategiczny nie tylko dla jednego sektora, ale wręcz całej gospodarki. Jakie wnioski nasuwają się po analizie tego Programu?

Na 95 stronach dokumentu przeważa bardzo wyczerpujący opis stanu sektora górnictwa węgla kamiennego, trafnie ujmujący przyczyny obecnej dramatycznej sytuacji ekonomicznej tej gałęzi gospodarki. Natomiast w oczy rzuca się niedostateczna liczba działań na najbliższe 13 lat. Perspektywa do 2030 roku jest stanowczo zbyt krótka, by dokonać tak głębokiej przebudowy infrastruktury powierzchniowej i dołowej kopalni. Bez hierarchizacji i konsekwentnej realizacji zadań inwestycyjnych wydobycie będzie spadać. Nie powiedzie się zamiar zbudowania nowej kopalni do 2030 roku, zatem w ostatnich latach trzeciej dekady XXI wieku spadki wydobycia będą znaczące. Zasadniczym powodem jest fakt, że okres kilkunastu lat jest zbyt krótki. Niezależnie od koniecznych wydatków osłony socjalnej i kontynuowania fizycznej likwidacji kopalni, już przekazanych do SRK SA, szacowanych na 80 mld.

By w pełni zrozumieć wyzwania stojące przed sektorem górniczym i całym Śląskiem oraz zachodnią Małopolską, wystarczy uświadomić sobie, że niemal od kilku stuleci niekwestionowanym fundamentem gospodarczym i spoiwem społecznym tej części Polski jest węgiel. Dlatego też w drugiej części opracowania zostały przedstawione możliwości przeprowadzenia transformacji niskoemisyjnej, która byłaby sprawiedliwa społecznie i korzystna z ekonomicznego punktu widzenia. Polska nie ma szans na ominięcie gospodarczych i społecznych megatrendów takich, jak: przywiązywanie przez Polaków coraz większej wagi do ochrony środowiska; dynamiczny postęp technologiczny, obejmujący m.in. rozwój OZE, zwiększenie wysiłków krajów OECD, w tym Polski, w zakresie poprawy efektywności energetycznej. Ich rezultatem będzie dalszy spadek zapotrzebowania na węgiel, a co za tym idzie potrzeba ograniczania produkcji. Dlatego też transformacja polskiego górnictwa węgla kamiennego jest niezwykle potrzebna. Przy czym zmiany te muszą być przeprowadzone z ogromną rozwagą, empatią społeczną oraz powinny uwzględniać pełen bilans kosztów i korzyści. Jednak przede wszystkim muszą zostać zrealizowane w porozumieniu ze stroną społeczną.

Jak zatem powinna wyglądać sprawiedliwa transformacja w Polsce? Jednym z pierwszych kroków powinno być przyznanie zarówno przez rząd, jak i przez stronę społeczną, że ochrona zdrowia ludzi i środowiska naturalnego wymagają zmiany dzisiejszego modelu gospodarki na niskoemisyjny i wskazanie jasnego dla wszystkich interesariuszy planu zmian – choćby poprzez politykę energetyczną kraju. Kolejny oznaczałby potwierdzenie faktu, że polskie górnictwo wymaga głębokich zmian i będzie potrzebować coraz mniej pracowników. Konieczne jest wyznaczenie harmonogramu zamykania najmniej konkurencyjnych kopalni, o ile nie będą w stanie funkcjonować bez wsparcia. Ponadto programy osłonowe dla odchodzących pracowników nie powinny skupiać się na wcześniejszych emeryturach lub odprawach, ale na wspieraniu zatrudnienia w innych gałęziach przemysłu lub sektorach gospodarki. Natomiast środki publiczne, zamiast na wycofywanie górników z rynku pracy, powinny iść np. na doradztwo zawodowe, zmianę i podnoszenie kwalifikacji, czy na tworzenie etatów w przedsiębiorstwach przyjmujących do pracy górników.

 

Przypisy:

[1] Przeanalizowano wersję 8 projektu Programu dla sektora górnictwa węgla kamiennego w Polsce z dnia 9.08.2017 r., upublicznioną przez Ministerstwo Energii.