Polska prezydencja na COP jest nieskuteczna

Polska prezydencja na COP jest nieskuteczna

Polska prezydencja na COP jest nieskuteczna


22 listopada 2013

Koalicja Klimatyczna oceniła polską prezydencję. Według jej przedstawicieli zapowiadany na otwarciu szczytu sukces negocjacyjny naszej prezydencji oddala się coraz bardziej.

Działania prowadzone przez Marcina Korolca, prezydenta COP19 głęboko rozczarowują. Zdaniem ekspertów koalicji wbrew jego wcześniejszym zapowiedziom prowadzone negocjacje nie zmierzają w dobrym kierunku. Im bliżej ich końca, tym bardziej widać, że zaproponowana strategia negocjacyjna jest nieskuteczna.

- Polska z jednej strony podczas swojej prezydencji podkreśla, że najważniejsze są kwestie finansowania polityki klimatycznej, a z drugiej przeciwstawia się wypracowaniu przez UE spójnej strategii w tym temacie. Nie widzimy też, aby Polska budowała tak potrzebne, obiecane zaufanie - uważa Julia Michalak z CAN Europe.

Negocjacjom nie pomogło również odwołanie prezydenta Korolca ze stanowiska ministra środowiska. - To co robi polski rząd jest bardzo radykalne. W poniedziałek gościł szczyt węglowy, a we wtorek premier wykorzystał swoje przemówienie do otwartej promocji gazu łupkowego, w środę zwolnił prowadzącego szczyt Ministra Korolca ze stanowiska - ocenił Zbigniew Karaczun, prezes Polskiego Klubu Ekologicznego, Okręgu Mazowieckiego, ekspert Koalicji Klimatycznej. Jego zdaniem polski rząd woli spowolnić negocjacje niż skłaniać negocjujące strony do kompromisu.

Zapowiadany na otwarciu konferencji sukces negocjacyjny polskiej prezydencji oddala się więc coraz bardziej. COP19 w Warszawie zamiast stać się polskim sukcesem staje się miejscem, w którym polska prezydencja nie jest w stanie pogodzić ze sobą sprzecznych często interesów stron. - Wzywamy Peru i Francję do dobrego przygotowania się do swoich prezydencji, bo liczenie na to, że porozumienie wypracuje Polska na razie jest myśleniem życzeniowym - zaapelował Zbigniew Karaczun.

Kolalicja Klimatyczna przygotowała również komplet materiałów, które zamierza wręczyć nowemu ministrowi środowiska. - Naszykowaliśmy "welcome pack" dla nowego ministra środowiska i premiera z zakresu zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska oraz odnawialnych źródłach energii. Nowy minister środowiska powiedział, że jego priorytetem jest gaz łupkowy. Chcemy mu przypomnieć, że jego priorytetem jest środowisko. Te materiały pomogą mu zrozumieć, że zmiana klimatu jest rzeczywista i spowodowana przez człowieka. Dla premiera, który przyznał, za IPCC że zmiany klimatu są faktem, przygotowaliśmy materiały przypominające o tym, że są wywołane przez człowieka - podkreślił Tobiasz Adamczewski, ekspert WWF Polska. Jego zdaniem Polska powinna jak najszybciej zwiększyć się swój wysiłek w ograniczaniu emisji dwutlenku węgla.